Tak naprawdę nie wiem o czym Wam mam dzisiaj napisać... Byłam na koniach, pogalopowałam i poskakałam, a nawet raz o mały włos nie spadłam, jak skakałam przez przeszkodę! Jutro też idę, ale na 9 i szczerze mówiąc to nie wiem jak wstanę... :D A Wy, co robicie jutro? Był pomysł żebym jutro jechała do Kazimierza Dolnego, ale ja chyba nie chcę. Tak wiem są tam piękne widoki i w ogóle, ale co z tego? Mam "stracić" cały dzień? Ja jestem bardziej typem leniwca niż... no nie wiem... strusia (???). Po prostu nie lubię chodzić, biegać i w ogóle spacerować!!!
A teraz kilka obrazków, które znalazłam w internecie specjalnie do tego posta:
A szczególnie z blondynką!!! Wiem, bo sama nią jestem (oczywiście trafiają się wyjątki, które ustępują).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz