Od samego rana lata za mną tata (nawet się zrymowało) i mówi, żebym napisała list do Świętego Mikołaja, albo jeśli chcę, to mogę mu powiedzieć (mój tata ma zdolności magiczne) i on się porozumie z Mikołajem telepatycznie. :D Też macie takich rodziców?
Upsik! Skończyło się kakao. Czas zabrać się za pisanie listu do Świętego Mikołaja. A Wy, napisałyście/liście listy do Mikołaja? :D
PS: Powiem Wam coś w sekrecie. Jak byłam mała, to zawsze jak zobaczyłam takiego Mikołaja (pana w przebraniu), czy inną taką "pluszową" postać, łapałam tatę za rękę, mocno ściskałam i chowałam się za jego nogę. A Wy, od zawsze lubiliście Świętego Mikołaja?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz