Nie wiem jak Wy, ale ja czekałam na ten weekend bardzo, bardzo, bardzo, bardzo!!! I najgorsze, że im bardziej chciałam żeby był weekend, tym bardziej wydawało mi się, że coraz więcej muszę czekać! To było okropne! Ale na szczęście się doczekałam!!! I tak byłam spragniona hm... SNU, że wczoraj jak przyszłam ze szkoły, to pooglądałam sobie telewizję i poczytałam książkę i zasnęłam. Może to na pierwszy rzut oka nie wydaje się dziwne, ale zasnęłam o 18 i to jeszcze W UBRANIU...
... Obudziłam się o 22 i niechętnie przebrałam w piżamę, i dalej poszłam spać - choć wcale mi się NIE CHCIAŁO!!! Też tak kiedyś mieliście?
Nie było mnie z wami BARDZO długo, więc muszę to nadrobić! Postanowiłam zrobić MEGA długaśny post! ;)
Robiliście kiedyś taką bazę?
Wszyscy krytykują mnie, że popełniam błędy! Ale nie zawsze to moja wina - tak często, ale nie zawsze!!! Jestem tylko człowiekiem i MOGĘ popełniać błędy!!! Znalazłam obrazek, który ma w sobie dużo prawdy:
Większość mówi, że życie to bajka. Ja tak nie uważam, bo w życiu mogą wydarzyć się miłe rzeczy, ale równie dobrze może nam się przytrafić coś złego. Ta rodzina chyba jednak zapragnęła poczuć się jak w bajce, chociaż przez chwilę:
Lubicie chodzić do fryzjera? Ja NIE! Jest kilka powodów:
1. Fryzjerki (najczęściej strzyże mnie kobieta) bardzo ciągną przy rozczesywaniu włosów. Mam bardzo gęste włosy, więc musi tymi swoimi spinkami - które wyrywają włosy - upinać i przepinać, aby w ogóle je rozczesać. Zawsze dzieli sobie moje włosy na części i gdy skończy już ostatnią, to rozczesuje wszystkie włosy razem i pierwsza część, JUŻ jest nie do rozczesania.
2. Bardzo często trafiam na fryzjerki z tipsami. Przy myciu włosów owe tipsy zaczepiają się o kosmyki moich włosów, co jest nie miłe i dla mnie i dla pani fryzjerki.
3. Nienawidzę kiedy idę z mamą do fryzjera na obcięcie włosów. Jestem temu kompletnie przeciwna! Już od małego, chciałam mieć włosy jak Roszpunka. Teraz po prostu zapuszczam - może nie do kostek i dłużej, ale do pasa by się przydało. Oczywiście końcówki dla mnie znaczą co innego, a dla mojej mamy i fryzjerki co innego:
Zagadki to świetna sprawa! Można pogłówkować, a zarazem świetnie się przy tym bawić! Zostawiam Wam dwie zagadki. Potraficie je rozwiązać?
PS: Dziękuję za ponad 2100 wejść!!! Uwielbiam Was!!! :*
Wyświetlenia
sobota, 22 lutego 2014
L. B. A. 2
Znowu zostałam nominowana! ^^
A oto pytania które mi zadała Pudrowa-muffinka: Bardzo dziękuję! :* Pozwoli mi to na zdobycie większej liczby czytelników. (Dla niewtajemniczonych) L.B.A. polega na wybraniu przez konkretną blogerkę (czyli w tym wypadku mnie) 11 osób, które prowadzą blogi i mają mniejszą liczbę obserwatorów i czytelników oraz mam im zadać 11 pytań, więc zaczynajmy...
Zdecydowanie lato!!! Nienawidzę zimy!
2. Kawa czy herbata ?
Herbata :3
3. Jaki masz stosunek do kosmetyków testowanych na zwierzętach?
Staram się ich nie kupować, bo jestem temu przeciwna! Moim zdaniem to okropne, co niektórzy robią tym zwierzętom.
4. Wolisz dawać czy dostawać?
Uwielbiam dostawać, ale źle się czuję kiedy ja coś od kogoś dostanę, a ten ktoś ode mnie nic nie dostał... W takich sytuacjach staram się wynagrodzić tej osobie, że wtedy nic jej nie podarowałam. ;)
5. Jak spędzasz swój wolny czas?
Uwielbiam jeździć konno, choć teraz w ogóle nie mam na to czasu (a poza tym jest zimno - patrz punkt 1).
6. Jakie miejsce na świecie, najchętniej byś odwiedziła?
Od małego moim marzeniem jest wycieczka na Hawaje. Zawsze podziwiałam te wszystkie pocztówki i zdjęcia w Google i zawsze wydawało mi się, że tam jest jak w raju!
Moje pytania:
1. Masz jakieś zwierzaki?
2. Co ci się ostatnio śniło?
3. Jaki jest Twój ulubiony kolor?
4. Jakie jest Twoje ulubione danie?
5. Jaki jest Twój ulubiony serial?
6. Co robisz w wolnym czasie?
7. Malujesz się do szkoły?
8. Opisz się 3 słowami? ;)
9. Jesteś wredna?
10. Czego się najbardziej boisz?
11. Jakie jest Twoje najlepsze wspomnienie?
Nominuję:
http://ewamaliszewskaoff.blogspot.com/
http://izafashionplanet.blogspot.com/
http://amolsandamols.blogspot.com/
http://stella191.blogspot.com/
http://otaku-note.blogspot.com/
A oto pytania które mi zadała Pudrowa-muffinka: Bardzo dziękuję! :* Pozwoli mi to na zdobycie większej liczby czytelników. (Dla niewtajemniczonych) L.B.A. polega na wybraniu przez konkretną blogerkę (czyli w tym wypadku mnie) 11 osób, które prowadzą blogi i mają mniejszą liczbę obserwatorów i czytelników oraz mam im zadać 11 pytań, więc zaczynajmy...
Pytania, które otrzymałam ja:
1. Lato czy Zima ?Zdecydowanie lato!!! Nienawidzę zimy!
2. Kawa czy herbata ?
Herbata :3
3. Jaki masz stosunek do kosmetyków testowanych na zwierzętach?
Staram się ich nie kupować, bo jestem temu przeciwna! Moim zdaniem to okropne, co niektórzy robią tym zwierzętom.
4. Wolisz dawać czy dostawać?
Uwielbiam dostawać, ale źle się czuję kiedy ja coś od kogoś dostanę, a ten ktoś ode mnie nic nie dostał... W takich sytuacjach staram się wynagrodzić tej osobie, że wtedy nic jej nie podarowałam. ;)
5. Jak spędzasz swój wolny czas?
Uwielbiam jeździć konno, choć teraz w ogóle nie mam na to czasu (a poza tym jest zimno - patrz punkt 1).
6. Jakie miejsce na świecie, najchętniej byś odwiedziła?
Od małego moim marzeniem jest wycieczka na Hawaje. Zawsze podziwiałam te wszystkie pocztówki i zdjęcia w Google i zawsze wydawało mi się, że tam jest jak w raju!
7. Masz chłopaka/dziewczynę?
Nie... Forever Alone... :D
8. Masz najlepszą przyjaciółkę, a może przyjaciela?
No pewnie! I przyjaciółki i przyjaciela.
9. Ulubiona część garderoby?
Chyba spodnie... Rurki :3
10. Masz jakieś zwierzaki?
Trzy psy, dwa koty i rybki :*
11. Bez czego nie wyobrażasz sobie życia?
Bez przyjaciół i zwierzaków!
Moje pytania:
1. Masz jakieś zwierzaki?
2. Co ci się ostatnio śniło?
3. Jaki jest Twój ulubiony kolor?
4. Jakie jest Twoje ulubione danie?
5. Jaki jest Twój ulubiony serial?
6. Co robisz w wolnym czasie?
7. Malujesz się do szkoły?
8. Opisz się 3 słowami? ;)
9. Jesteś wredna?
10. Czego się najbardziej boisz?
11. Jakie jest Twoje najlepsze wspomnienie?
Nominuję:
http://ewamaliszewskaoff.blogspot.com/
http://izafashionplanet.blogspot.com/
http://amolsandamols.blogspot.com/
http://stella191.blogspot.com/
http://otaku-note.blogspot.com/
czwartek, 13 lutego 2014
Jutro już Walentynki!!!
Fajnie, że jutro są Walentynki! Ogólnie lubię to święto, choć co roku spędzam je tak samo - patrząc jak zakochane pary się ściskają i całują po kątach... I to jest takie SŁODKIE!!! :3 Liczę, że ja kiedyś też będę tak obchodzić Walentynki. ;)
Fajny prezent dla zakochanych! <3 (w różnych kolorach) Albo dla najlepszych przyjaciółek! :* |
Ta myśl stała się moim MOTTO. Bardzo mnie pociesza! ;) |
Świetne czekoladki!!! I na pewno pyszne!!! Chętnie bym spróbowała. :3 |
A to taki tam obrazek opisujący część mojego życia... <3 |
Mniej więcej ^^ |
A Wy, jak spędzacie Walentynki? Lubicie to święto?
wtorek, 11 lutego 2014
L.B.A.
Zostałam nominowana do L.B.A. przez Wiktorię, której bardzo dziękuję. :* Pozwoli mi to na zdobycie większej liczby czytelników. (Dla niewtajemniczonych) L.B.A. polega na wybraniu przez konkretną blogerkę (czyli w tym wypadku mnie) 11 osób, które prowadzą blogi i mają mniejszą liczbę obserwatorów i czytelników oraz mam im zadać 11 pytań, więc zaczynajmy...
Pytania, które otrzymałam ja:
1. Jak często wchodzisz na bloga?
Staram się jak najczęściej, jednak jest to bardzo trudne, ponieważ mam bardzo mało czasu wolnego (gimnazjum - wiadomo).
2. Czemu postanowiłaś go założyć?
W szkole podstawowej w 4 klasie MUSIAŁAM go założyć, ale traktowałam go jako zwykłe ćwiczenie. Ostatnio pomyślałam: "Czemu by nie spróbować?" no i mi się bardzo to spodobało. ^^
3. Jakiej muzyki słuchasz?
Wszystko co wpadnie w ucho.
4. Masz zwierzęta?
Jak bym mogła nie mieć? Ja kocham zwierzaki!!! Mam trzy psy: Dexter, Śnieżkę i Chou-chou (czytaj: szuszu). Dexter to owczarek niemiecki, Śnieżka - kundelek (ale przesłodki i mądry), a Chou-chou - mops.
5. Gdzie masz zamiar pojechać na wakacje?
Gdzieś nad morze!!!
6. Byłaś kiedyś za granicą? Gdzie?
Byłam tu i tam... Np. w Turcji (ze 3 razy), na Zakynthos (czytaj: zakyntos), w Egipcie...
7. Masz przyjaciółkę/przyjaciela?
Moimi przyjaciółkami są: Basia i Weronika (takimi naj).
A przyjacielem: Franek. ;)
8. Jaki jest twój ulubiony zespół/ wokalista?
Nie posiadam. Choć szaleję za piosenką Kamila Bednarka "Cisza". Kocham ją!!! KLIK
9. Lubisz czytać książki? Jak tak, to jaką polecasz?
Zależy co kto lubi. Ja ogólnie lubię czytać, ale błagam - mogłyby być jakieś fajniejsze LEKTURY! Polecam książkę Pretty Little Liars, ale ostrzegam - książka bardzo wciąga! ;)
10. Lubisz chodzić do szkoły?
NIENAWIDZĘ wstawać rano.
11. Jaką porę roku najbardziej lubisz?
Zdecydowanie lato! Nienawidzę zimy!
Pytania ode mnie:
1. Co Cię zainspirowało do założenia bloga?
2. Masz jakieś zwierzaki?
3. W skali od 1 do 10 oceń mojego bloga.
4. Jaki jest Twój ulubiony kolor?
5. Masz najlepszą przyjaciółkę, a może przyjaciela?
6. Gdzie najbardziej lubisz spędzać wakacje?
7. Co robisz w wolnym czasie?
8. Masz swoje jakieś hobby? Jakie?
9. Masz chłopaka/dziewczynę?
10. Komu robisz walentynkę?
11. Lubisz czytać książki? Polecisz jakąś?
Osoby, które nominuję:
http://pechowajakzwykle.blogspot.com/
http://peaceee-loveee.blogspot.com/
http://postmeridiem1.blogspot.com/
http://kasiejj.blogspot.com
http://moj-maly-skarb.blogspot.com/
http://peaceee-loveee.blogspot.com/
http://postmeridiem1.blogspot.com/
http://kasiejj.blogspot.com
http://moj-maly-skarb.blogspot.com/
Zmieniłam wygląd bloga, żeby było bardziej ... tak WALENTYNKOWO! :*
A Wy, z kim/ z czym obchodzicie Walentynki?
niedziela, 9 lutego 2014
Szkoła!!!
Znowu szkoła! Ach... Ja jeszcze nie odrobiłam lekcji! ;) Nie dam rady wstawać rano! Po prostu to jest okropne!
Byłam w sobotę z mamą na zakupach, ale zdjęcia wstawię dopiero, gdy znajdę więcej wolnego czasu (tak jak mówię - lekcje!!!) najprawdopodobniej dopiero w weekend.
Gdy już wracałam do domu, widziałam jak policja zatrzymała samochód (ciężarowy), taki np. do przewożenia mrożonek. No i widziałam, że kierowca nerwowo się tłumaczy ostro gestykulując. Miałam się nie odwracać, ale coś mi kazało... I zobaczyłam otwarty 'bagażnik' (ta taka dziwna część z tyłu, np. w tirach). W owym 'bagażniku' zobaczyłam... SAMOCHÓD!!! Moja mama nie chciała mi uwierzyć i na czerwonym świetle sama zerknęła do tyłu. Pierwsze wypowiedziane przez nią słowa, to: "Jak on ten samochód tam wsadził?". To chyba było pytanie retoryczne, ale odpowiedziałam: "Nie mam pojęcia" i zaraz dodałam: "Może wjechał tam po deskach, czy coś...". A mama na to: "Myślę, że wzięło go 6 chłopów i jakoś go tam wsadzili.". Przyznałam jej rację - bo przecież tak mogło być.
Pojawił się nowy baner: "Ocenialnia blogów. Skrytykujemy.", ponieważ chciałam, aby ocenili mojego bloga. Jeśli powiedzą, że jest fajny - to SUPCIO! Jeśli powiedzą, co im się nie podoba, to będę mogła z tego skorzystać i się poprawić. ;) KLIK
Byłam w sobotę z mamą na zakupach, ale zdjęcia wstawię dopiero, gdy znajdę więcej wolnego czasu (tak jak mówię - lekcje!!!) najprawdopodobniej dopiero w weekend.
Gdy już wracałam do domu, widziałam jak policja zatrzymała samochód (ciężarowy), taki np. do przewożenia mrożonek. No i widziałam, że kierowca nerwowo się tłumaczy ostro gestykulując. Miałam się nie odwracać, ale coś mi kazało... I zobaczyłam otwarty 'bagażnik' (ta taka dziwna część z tyłu, np. w tirach). W owym 'bagażniku' zobaczyłam... SAMOCHÓD!!! Moja mama nie chciała mi uwierzyć i na czerwonym świetle sama zerknęła do tyłu. Pierwsze wypowiedziane przez nią słowa, to: "Jak on ten samochód tam wsadził?". To chyba było pytanie retoryczne, ale odpowiedziałam: "Nie mam pojęcia" i zaraz dodałam: "Może wjechał tam po deskach, czy coś...". A mama na to: "Myślę, że wzięło go 6 chłopów i jakoś go tam wsadzili.". Przyznałam jej rację - bo przecież tak mogło być.
Pojawił się nowy baner: "Ocenialnia blogów. Skrytykujemy.", ponieważ chciałam, aby ocenili mojego bloga. Jeśli powiedzą, że jest fajny - to SUPCIO! Jeśli powiedzą, co im się nie podoba, to będę mogła z tego skorzystać i się poprawić. ;) KLIK
sobota, 8 lutego 2014
piątek, 7 lutego 2014
Weekend!!!
Dopiero dzisiaj (w sumie przed chwilą) zorientowałam się, że jutro nie trzeba iść do szkoły!!! Tak się cieszę, że gdy mnie oświeciła moja koleżanka - spadłam z krzesła... ^^
Na blogu znajduje się (od kilku dni) nowa ankieta - nie tyle nowa, co ją po prostu wymieniłam. Chciałam Was powiadomić, że możecie w niej zaznaczyć więcej niż jedną odpowiedź. Zagłosujcie! ;)
Na blogu znajduje się (od kilku dni) nowa ankieta - nie tyle nowa, co ją po prostu wymieniłam. Chciałam Was powiadomić, że możecie w niej zaznaczyć więcej niż jedną odpowiedź. Zagłosujcie! ;)
Zakochałam się!!! A w sumie, to po prostu pozwoliłam na dotarcie tej wiadomości do mojego mózgu. Bo wcześniej nie wierzyłam, że mogę się podobać TEMU chłopakowi! A jednak!!! Ale sama nwm... Może się mylę... Może ktoś kto mi powiedział WAŻNĄ RZECZ kłamie... Nie wiem komu mogę zaufać...
A tu obrazki, które opisują myśli kotłujące się w mojej głowie...
Te już mnie nie dotyczą, ale i tak je wstawiam, bo dotyczą najbliższych mi osób. ;)
środa, 5 lutego 2014
Przekroczona granica!!!
Dziękuję Wam za ponad 1600 wejść!!!
Dziękuję za 4 obserwatorów!!!
Nika Wojciechowska - KLIK
majajula - KLIK
Catherine - KLIK
post meridiem - KLIK
Dziękuję za 37 komentarzy!!!
Uwielbiam Was!!!
Nie macie pojęcia jak się cieszę, że z dnia na dzień co raz szybciej "muszę" pisać post Przekroczona granica!!!! To super, że przybywa czytelników i mam nadzieję, że zmiana linku nie przeszkodziła nikomu w przejściu do bloga. :*
Dziękuję za 4 obserwatorów!!!
Nika Wojciechowska - KLIK
majajula - KLIK
Catherine - KLIK
post meridiem - KLIK
Dziękuję za 37 komentarzy!!!
Uwielbiam Was!!!
Nie macie pojęcia jak się cieszę, że z dnia na dzień co raz szybciej "muszę" pisać post Przekroczona granica!!!! To super, że przybywa czytelników i mam nadzieję, że zmiana linku nie przeszkodziła nikomu w przejściu do bloga. :*
Niesamowite!
Mam dzisiaj imieniny, więc w szkole miałam słodkości (98 cuksów) i wszyscy składali mi życzenia. Bardzo się zdziwiłam kiedy mój kolega składał mi życzenia, ponieważ dowiedziałam się (tak jakby) pewnej rzeczy. Tak się ucieszyłam, że przez całą przerwę darłam się i cała się trzęsłam - chwilowa "zacieszka". Tylko, że nie wiem czy to prawda, czy ten kolega robił sobie żarty...
Ten chłopak, którego dotyczyła ta wiadomość się mnie wstydzi! Zauważyłam to dziś na przerwie i szczerze mówiąc to go rozumiem, bo ja jego się tak samo wstydzę. Gdy z nim rozmawiam, to zaczynam się chichrać bez sensu i robię się cała czerwona. Chociaż ostatnio bardziej nad tym panuję. ;)
W takich chwilach "słabości" dobrze mieć BFF, która najpierw Cię wysłucha, a później postawi Cię do pionu.
Ten chłopak, którego dotyczyła ta wiadomość się mnie wstydzi! Zauważyłam to dziś na przerwie i szczerze mówiąc to go rozumiem, bo ja jego się tak samo wstydzę. Gdy z nim rozmawiam, to zaczynam się chichrać bez sensu i robię się cała czerwona. Chociaż ostatnio bardziej nad tym panuję. ;)
W takich chwilach "słabości" dobrze mieć BFF, która najpierw Cię wysłucha, a później postawi Cię do pionu.
Dzisiaj było tak cieplutko! Czuję, że idzie wiosna! Z jednej strony to dobrze - bo będzie coraz cieplej (i będzie można chodzić bez tych puchowych kurtek), ale miałam z moją BFF jechać w sobotę na kulig (i lepić bałwana - parę postów wcześniej), ale został odwołany... Dlaczego? Bo nie ma śniegu! :) No więc weekend najprawdopodobniej spędzę w domu. ;)
Chciałabym poruszyć temat za małych szafek w naszej szkole! Mamy taką malutką szafkę na cztery osoby!!! I jak każda wsadzi (w zasadzie wepchnie) swoje mokre (od topniejącego śniegu) buty i te grube puchowe kurtki, to szafka się NIE ZAMYKA!!! I my mamy się tak kisić przez 3 lata? O nie!!!
PS: Trzymam w niej większość książek. :/
A u Was, jak wygląda sprawa z szafkami? Jest taka osoba, której się wstydzicie? (Chodzi o płeć przeciwną) ;)
wtorek, 4 lutego 2014
Na nowo...!
Chciałabym poinformować, że zmieni się nazwa mojego bloga, a w sumie już się zmieniła... ;) Link też się zmieni. Od jutra wieczorem będzie już ta nazwa aktualna:
leonka-to-ja.blogspot.com
Moja koleżanka ma myśli samobójcze i wgl, więc chciałam jej pomóc. Oto instrukcja: ;)
Mam nadzieję, że przeczytaliście do końca tę instrukcję, bo nie chciałabym słyszeć plotek, że na moim blogu są instrukcje: jak się ciąć, jak popełnić samobójstwo, czy coś w tym stylu. O nie! Ja jestem temu przeciwna! Jak można nie zdawać sobie sprawy z tego, że ktoś cierpi kiedy się z niego śmiejemy? A później ludzie się dziwią, że ktoś popełnia samobójstwo... Przecież to jest po prostu okrutne!
leonka-to-ja.blogspot.com
Moja koleżanka ma myśli samobójcze i wgl, więc chciałam jej pomóc. Oto instrukcja: ;)
Mam nadzieję, że przeczytaliście do końca tę instrukcję, bo nie chciałabym słyszeć plotek, że na moim blogu są instrukcje: jak się ciąć, jak popełnić samobójstwo, czy coś w tym stylu. O nie! Ja jestem temu przeciwna! Jak można nie zdawać sobie sprawy z tego, że ktoś cierpi kiedy się z niego śmiejemy? A później ludzie się dziwią, że ktoś popełnia samobójstwo... Przecież to jest po prostu okrutne!
A Wy, jakie macie na ten temat zdanie?
poniedziałek, 3 lutego 2014
Przekroczona granica!!!
Dziękuję za ponad 1500 wejść!!! Uwielbiam Was!!!
Szczególnie chciałabym podziękować tym, którym podoba się to co robię i są przy mnie.
Szczególnie chciałabym podziękować tym, którym podoba się to co robię i są przy mnie.
PS: Dzisiaj zmazywanie pazurków... :(
Bałwan
Jestem tak zmęczona tym jednym dniem, że już mi się nie chce chodzić do szkoły! Jak zazdroszczę tym, co dopiero zaczęli ferie! Jest mi zimno, chce mi się spać...
A tak w ogóle... Teraz sobie przypomniałam, że nie lepiłam w tę zimę bałwana!!! Jak może minąć zima, a ja nie ulepię bałwana? Koniec! Tak wiem, jest zimno i ponuro, ale w "pogodzie" mówili, że ma się zrobić cieplej, w najbliższe dni, więc może jak wyjdzie słoneczko, to wtedy go ulepię. ;) Ale nie sama, nie, nie! Kto ze mną będzie chciał, to chętnie polepię razem z nim. :* Jak sobie pomyślę, że będę tworzyć bałwana z tego zimnego i mokrego śniegu, to dreszcz mnie przeszywa, ale jak trzeba, to trzeba! :)
A teraz czas zabrać się za lekcje... :(
A tak w ogóle... Teraz sobie przypomniałam, że nie lepiłam w tę zimę bałwana!!! Jak może minąć zima, a ja nie ulepię bałwana? Koniec! Tak wiem, jest zimno i ponuro, ale w "pogodzie" mówili, że ma się zrobić cieplej, w najbliższe dni, więc może jak wyjdzie słoneczko, to wtedy go ulepię. ;) Ale nie sama, nie, nie! Kto ze mną będzie chciał, to chętnie polepię razem z nim. :* Jak sobie pomyślę, że będę tworzyć bałwana z tego zimnego i mokrego śniegu, to dreszcz mnie przeszywa, ale jak trzeba, to trzeba! :)
A teraz czas zabrać się za lekcje... :(
A Wy, lepiliście już bałwana w tę zimę?
niedziela, 2 lutego 2014
Ostatnie wolne chwile
Na weekend przyjechała moja siostra Ola. Byłyśmy dzisiaj w Olimpie i spotkałam tylu znajomych... Oczywiście, jak zwykle mama nic mi miała nie kupować, a jednak zawsze coś "wyłudzę". :)
Już jutro do szkoły... :( Ja nie chcę!!! Założę się, że po tygodniu, już będę tak zmęczona, że będę chciała ferii/wakacji. I to odrabianie lekcji! Ugh...
Już jutro do szkoły... :( Ja nie chcę!!! Założę się, że po tygodniu, już będę tak zmęczona, że będę chciała ferii/wakacji. I to odrabianie lekcji! Ugh...
Spodnie - Reserved Bluzka - Amisu |
Bluza - Reserved Spodnie - H&M |
Ola kupiła mi lizaka. Mmm... malinowy!
A Wy, co dzisiaj robiliście? Jesteście już przygotowani do szkoły?
Przekroczona granica!!!
Subskrybuj:
Posty (Atom)